Łyk Historii "Reakcja Pogańska"

Ekspansja chrześcijańska na Słowiańszczyznę w IX-XI wieku,musiała prowadzić nieuchronnie do zniszczenia wszelkich rodzimych wierzeń,jakie dotąd wytworzyła i jakimi żyła.
Chrześcijaństwo triumfujące nie toleruje współistnienia religii,wierzeń i bogów.
Zrazu spotkało się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu.
Kiedy jednak zrozumiano,ze jedyny rodzaj stosunków na jaki skazuje chrześcijaństwo jest śmiertelna walka,przywiązani do Religii Ojców,czyli po prostu do tradycji i swoistego kręgosłupa ideowo-kulturowego,podjęli walkę.
Nie ulega wątpliwości ze opór przeciw chrześcijaństwu wsród Słowian był poważny.
Biskup Thietmar przekazuje nam przykładowo,jak wyglądał opór w diecezji marseburskiej. Jak podaje w najskromniejszej w regionie.
Otóż chrystianizowani tam Słowianie,którym kazano klepać niezrozumiale im modlitwy,drwili sobie zmieniając słowa:"Aby łatwiej nauczać powierzone swej pieczy owieczki Biskup Bozo spisał słowo boże w języku słowiańskim i polecił im śpiewać Kyrie eleison,skazując na wielki płynący stad pożytek.CI nierozumni Słowianie-zżyma się biskup-jednak przekręcili te słowa gwoli szyderstwa na pozbawienie sensu ukrivolsa."
W tym czasie w innych diecezjach mniej skromnych rodzimowiercy dysponowali mniejsza
skłonnością do żartów.Thietmar opisuje nieco dalej powstanie słowiańskie ludów niedawno nawróconych na chrześcijaństwo,które miało wybuchnąć w 983r.na północy Połabia.
Oddajmy głos biskupowi:"Zaczęła się ta zbrodnia 29 czerwca od wyrżnięcia załogi w
Hobolonie i zniszczeniu tamtejszej katedry.W trzy dni potem zjednoczone sily Słowian napadly,w chwili gdy dzwoniono na jutrzenkę,na katedre brennenską.Jej pasterz Folkmer uratował sie na czas ucieczka,jej obrońca Teodoryk wraz z rycerstwem ledwie uszli tegoż dnia przed wrogiem.Duchowieństwo tamtejsze dostało sie do niewoli,Dodilo zaś,drugi pasterz tego biskupstwa,który uduszony przez swoich,leżał od trzech lat w grobie,został zeń wyrzucony.Te chciwe psy obrabowały go z szat pontyfikacyjnych,które na równi z ciałem nie uległy dotąd najmniejszemu zepsuciu,a następnie rzuciły go bez żadnego szacunku z powrotem do trumny.Cały skarb kościelny został zagrabiony i wiele krwi się polało w sposób pożałowania godny.Zamiast Chrystusowi i jego zacnemu rybakowi Piotrowi zaczęto oddawać cześć różnym bożkom z diabelskiej herezji poczętym.Tę żałosna zmianę pochwalali nie tylko poganie,lecz także chrześcijanie.Po tych wypadkach Słowianie
zniszczyli klasztor sw.Wawrzyńca w mieście Kalbe,a następnie ścigali naszych
uciekających jak pierzchliwe jelenie.Nasze bowiem grzechy przydawały nam strachu,
a im męstwa".O tym jaki byl wymiar tej chrystianizacji świadczy łatwość z jaka chrześcijanie z tych terenów zmieniali narzucany im monoteizm na "bożki,z diabelskiej herezji poczęte".
Skoro co do tych bożków zgadzali się zarówno tamtejsi poganie jak i chrześcijanie,musiał to być jakiś twór synektyczy,może jakieś bóstwa wykreowane z wpływem wierzeń chrześcijańskich???
Warto dodać na marginesie,ze już od czasów papieża Grzegorza I (590-604),kosciół przyjął polityke eksterminacji rodzimych wierzeń,która sprzyjała mieszaniu się różnych elementów i wchłanianiu niektórych zwyczajów i wierzeń pogańskich przez kosciół.Dla skuteczniejszego wytępienia pamięci o dawnych kultach papież ten,zalecał budowę kościołów chrześcijańskich w tych samych miejscach co dawne świątynie pogańskie.
Poniewaz dalsza cześć walk z 983r.miała się zakończyć pomyślnie dla wojsk
chrześcijańsko-biskupich,zatem Thietmar opisuje to w kategoriach walki bogów:
"Gdy już wszystkie miasta i wsie aż do rzeki zwanej Tongera padły ofiarą niszczycielskiego ognia rabunku,nadciągnęło od strony Słowian więcej niż trzydzieści pieszych i konnych oddziałów,które z pomocą swoich bożków i przy dzwięku poprzedzających je trąb wojennych nie zawachały się przed spustoszeniem reszty,same nie ponosząc przy tym żadnej straty.Nie uszło to uwagi naszych.Zebrali się razem z innymi biskupi:Gizyler i Hildiward,margrabia Teodotyk oraz grafowie Rykdag,Hodo,Binizo,Fryderyk,Dudo i mój ojciec Zygfryd.
W sobotę o świcie wysłuchali wszyscy mszy św.i skrzepili ciało i dusze świetym sakramentem,po czym rzuciwszy się z ufnością na idących ku nim nieprzyjaciół rozgromili ich tak,ze tylko garstka ich zdołała uciec na sąsiednie wzgórze.Zwycięzcy chwalili boga,cuda sprawiającego we wszystkich dziełach swoich".
Po tym pamiętnym powstaniu roku 983 co jakiś czas wybuchały kolejne powstania słowiańskie.
W tłumieniu powstania z 997r.wyróżnił się bohaterstwem biskup Ramward.W tym samym czasie Słowianie połabscy zasadzili się na innego biskupa,zawiadującego jednym z grodów obronnych Marchii Północnej."Kiedy Słowianie zaprosili go do ukladów [arcybiskup] Gizyler,nie przeczuwając podstępu wyjechał z grodu z małym tylko orszakiem.Nagle doniósł mu jeden z towarzyszy,ze z lasu wypadli nieprzyjaciele.Obie strony rzuciły się do walki;arcybiskup,ktory tu przybył na wozie,ledwie uciekł wierzchowcem na koniu bez cugli.Zwycięscy Słowianie obrabowali bez przeszkód poległych i żałowali tylko,ze wymkną im sie arcybiskup".
Był to ten sam biskup,który doporowadził wcześniej do rozgromienia zjednoczonych sił słowiańskich w bitwie nad Tongera.
U schyłku XIw.Szczecinianie mieli oświadczyc biskupowi Ottonowi Mistelbachowi:
"U was,chrześcijan,pełno jest łotrów i złodziei,u was ucina się ludziom ręce i nogi,wyłupuje oczy,torturuje w wiezieniach,u nas pogan, tego wszystkiego nie ma,toteż nie chcemy takiej religii!!!
U was księża dziesięciny biorą,nasi kapłani zaś utrzymują się,jak my wszyscy,praca własnych rak".




Polski rodzimowierczy ruch oporu XI wieku.

W Polsce słowianski ruch oporu nie byl tak spektakularny jak na północnym Połabiu,lecz kroniki odnotowały kilka większych akcji.W zasadzie już w pierwszych latach XIw.(1003) dochodzi do większego mordu kleru w Polsce,na tzw.Pięciu Braciach Polskich Męczennikach,dzięki któremu Polska zyskuje swoich pierwszych,obok Wojciecha,Bruna,Świerada-Andrzeja i Stosława-Benedykta-świętych i męczenników zarazem.
Trudno jednak uznać to za wystąpienie antykościelne,gdyż męczennicy zawdzięczaja swa martyrologie zwykłemu rabunkowi.
Poważniejsze wystąpienie,jak dodaje Długosz,miało miejsce w roku 1022,kiedy to wybuchnąć miała "straszna zawierucha",czyli bunt przeciwko płaceniu dziesięcin.
Czeski Kosmas napisał nawet,ze w roku tym "w Polsce nastało prześladowanie chrześcijan".
Dopiero jednak śmierc Chrobrego pozwoliła poddanym na tyle odetchnąć i odreagować
owo sławetne wybijanie zębów za łamanie postu,że doszło do szeregu znacznych wystąpień i zrywów.
"Tegoz czasu umarł Bolesław Wielki w Lachach i był bunt w ziemi lackiej,
Ludzie powstawszy pozabijali biskupów i księży,i bojarów swoich,i był bunt".
Reakcje rodzimowierczą w Polsce z pewnością umocnił i przygotował sojusz Mieszka II z Wieletami (1029-1030),ktrzy w 983r.wsławili się wielkim pogromem chrześcijaństwa na Połabiu.
W wyniku tego w propagandzie niemieckiej Mieszko zaczął występować jako "psełdochrześcijanin".
Wkrótce po tym w Polsce rozpoczęła się tzw.Reakcja Pogańska.Roczniki czeskie odnotowaly:
"W roku 1031.Było wtedy prześladowanie chrześcijan w Polsce i płonęły kościoły i klasztory".
Ruch oporu koordynowali rodzimowierczy kapłani, ze starszyzną plemienną i wiecami ludowymi.
Czy jednak od kiedy Mieszko przyjął chrzest żaden polski władca nie wrócił do tradycyjnych wierzen???
Wiele wsazuje jednak na to,że i polscy rodzimowiercy mieli swojego"Pogańskiego Odnowiciela",władce polskiego,który odrzucil chrześcijaństwo i wrócił do dawnych wierzeń,Bolesław II Zapomniany-syn Mieszka II.
"Po smierci Mieszka II w Polsce całkowicie wyginęło chrzescijanstwo".
Jeszcze w latach 1031-32 Polacy mieli księcia,który również już wrócił do rodzimych
wierzen-Bezpryma.Odsunięty wcześniej od władzy Bezprym nastepnie wrócił i sprzymierzył się z siłami pogańskimi.
Największe nasilenie reakcji odnotowano w Wielkopolsce i Śląsku.Trzy lata powstania zniszczyły budowane dotąd organy kościelne.Zburzono katedre wrocławska,stolice biskupie,szereg kościołów i klasztorów.
W tym czasie Mazowsze oderwało sie od Polski tworzac wczesnofeudalne państwo Miecława,cześnika Mieszka II.Miecław stworzył armie pogańską,która dzieśątkowała wyprawy chrystjanizacyjne.
W kródce Bolesław zostaje zamordowany.Niedlugo później Polskę najeżdża władca czeski Brzetysław,który dopełnia zniszczenia polskiego kościoła.
[Nie tylko w Polsce miały wystąpienia antykościelne-pogańskie,lecz w całej ówczesnej europie]
Ostateczne zduszenie powstania zostało dokonane przez Kazimierza Mnicha,zwanego Odnowicielem.
Armia Miecława zostaje zdławiona,a on sam zostaje ścięty za "zdrade".
Było to ostatnie stwarzające poważne zagrozenie powstanie pogańskie.
Do końca późnego średniowiecza miejsca miało kilkanaście reakcji.Szybko zdławionych.

1 komentarz: